10.03.2014 Żyję, bo biorę! KATEGORIA: Kampanie organizacji pozarządowych KATEGORIA: Kampanie o tematyce zdrowotnej Opis celu kampaniiCel: zwrócenie uwagi społeczeństwa na problemy młodych ludzi chorujących na cukrzycę typu 1.
Są to:
- mylenie cukrzycy typu 1 z cukrzycą typu 2 i związane z tym przekłamania, stygmatyzacja, stereotypy
- niechęć, wykluczanie osób chorych na cukrzycę, obawa przed zarażeniem się od nich
- traktowanie chorego na cukrzycę robiącego sobie zastrzyk w miejscu publicznym jak narkomana
- brak reakcji na osobę z hipoglikemią, która może wyglądać jak pijana, a potrzebuje
natychmiastowej pomocy Grupa docelowa- osoby młode, rówieśnicy młodzieży chorej na cukrzycę
- inne osoby, które mogą spotkać diabetyków, a więc całe społeczeństwo
- inni diabetycy, którzy dzięki kampanii przestaną się wstydzić choroby StrategiaKampania ma na celu edukację społeczeństwa na temat cukrzycy, jej typów, prewencji- w przypadku typu 2 - i możliwości pomocy osobom z cukrzycą w przypadku zbyt niskiego poziomu cukru we krwi. Ma pokazać także, że pozory mylą, że nie każdy zastrzyk to narkotyk, a nie każdy słaniający się na nogach człowiek to pijany. Wiedząc, że obawy i niechęć biorą się z braku wiedzy chcemy edukować i tłumaczyć. Żeby nie było to nudne, żeby intrygowało wykorzystaliśmy kontrowersyjne hasło i logo. Ciekawi wejdą na stronę, poznają historie młodzieży z plakatów i dowiedzą się, jak mogą pomóc, że nie zarażą się cukrzycą i o co w ogóle w tej cukrzycy chodzi. Mniej zainteresowani, nie używający internetu zobaczą młodych ludzi i dowiedzą się, że chociaż są szczupli to także chorują na cukrzycę.
A na dodatek by żyć muszą brać insulinę.
Priorytetowa grupa odbiorców to rówieśnicy diabetyków, bo to dla nich grupa najważniejsza, od której zależy przecież funkcjonowanie młodego człowieka w środowisku. Kolejna to całe społeczeństwo, wszyscy, którzy prędzej, czy później spotkają na swojej drodze diabetyka, bo cukrzyca (szczególnie typu 2) to epidemia XXI wieku, w Polsce choruje już 3 mln osób, z czego połowo o tym nie wie. I trzecia grupa, równie ważna, to inni młodzi diabetycy, którzy wstydzą się choroby, czują się gorsi, ukrywają ją, a to może być szczególnie niebezpieczne w przypadku cukrzycy.
Wierzymy, że korzyści z kampanii będą i dla młodzieży chorej na cukrzycę i dla pozostałych grup docelowych. Opis przebiegu kampaniiVII -młodzieży wymyśla, że zrobi kampanię społeczną SAMI O SOBIE, inną niż wszystkie o cukrzycy dotychczas, pokazującą, że młodzi też chorują na cukrzycę, że są szczupli, sprawni, i że chorują chociaż nie "jedli słodyczy i nie siedzieli przed telewizorem"
VIII-IX- opracowują pomysły, dzielą się zadaniami (co wcale nie jest łatwe,bo są z całej Polski, chodzą do szkoły, wielu to maturzyści albo studenci I roku), znajdują sponsorów
IX-powstają zdjęcia, logo, młodzież pisze historie o życiu z cukrzycą, ustalona zostaje nazwa kampanii, regulamin FB
XI-zostaje uruchomiona strona www.zyjebobobiore.pl i profil na Facebooku.
(14 XI to Światowy Dzień Diabetyków, wybór terminu nie jest więc przypadkowy)
Na ulicach polskich miast pojawiają się bilbordy i citylighty, w szkołach i przychodniach plakaty.
Na każdym z nich młody człowiek z hasłem nawiązującym do jego historii, o której można przeczytać na stronie.
XII- powstają spoty dotyczące kampanii, które umieszczamy na YouTube
KAMPANIA TRWA! Wykorzystanie narzędzi komunikacjiZe względu na szeroką grupę docelową zróżnicowaliśmy formy dotarcia do niej.
Osią kampanii jest strona internetowa www.zyjebobiore.pl oraz profil na Facebooku. To pozwala dotrzeć do osób młodych, posługujących się komputerem i korzystających z internetu. Pozwala też na pewną interakcję, komentowanie działań kampanii, włączanie się do niej nowych osób. By dotrzeć do szerszego grona odbiorców przygotowaliśmy bilbordy i citylighty, które zawisły w kilku polskich miastach oraz plakaty dystrybuowane do szkół, przychodni, aptek. Na serwisie You Tube zamieściliśmy trzy spoty dotyczące kampanii. Wystąpił w nich znany i lubiany aktor Artur Dziurman, który bezpłatnie zgodził się udzielić swojego wizerunku, a także przygotował młodzież do występu przed kamerami.
Zadaniem naszej obecności w mediach było wypromowanie kampanii, dotarcie do jak największego grona odbiorców. Stąd obecność w różnych środkach masowego przekazu od prasy, poprzez radio do telewizji. EfektywnośćProfil na Facebooku polubiło 2340 osób
Spoty na You Tube wyświetlono 5870 razy
Odsłon strony www 11 091
Obecność w mediach między innymi: Gazeta Wyborcza (dwukrotnie), Dziennik Łódzki, Metro –wydanie specjalne z okazji Światowego Dnia Diabetyków 14.11.2013, nakład 200 000 egzemplarzy, inne gazety lokalne, prasa diabetologiczna np Diabetyk, Szugarfrik, PEN, strony internetowe i profile na Facebooku dotyczące cukrzycy np. mojacukrzyca.org, Radio Kraków, Radio Łódź- zaproszenie do audycji „Bądź zdrów”, Radio Kalisz, TVP Kraków - Kronika Krakowska, Telewizja Regionalna -"Raport z Polski", Telewizja Polonia, Telewizja Regionalna - zaproszenie do telewizji śniadaniowej na 15 minutowy program „Zapraszamy na kawę”
Z informacji zwrotnych, komentarzy na Facebooku, komentarzy pod informacjami o kampanii na stronach internetowych, na których o niej napisano wiemy, że jest bardzo dobry odbiór społeczny prowadzonych działań. Wiele osób zaczęło przyznawać się do choroby widząc, że innych też ten problem dotyczy, wiele osób dopiero teraz zrozumiało o co chodzi w cukrzycy typu 1.
Środki przeznaczone na kampanię: około 10 000 zł wydaliśmy na na wydruk plakatów, bilbordów i citylightów oraz ich ekspozycję w przestrzeni miejskiej oraz nagranie,przygotowanie techniczne i montaż spotów.
Pozostały wkład pracy: wolontariat młodzieży, która sama kampanię wymyśliła, przygotowała, podzieliła zadania, pozyskała sponsorów, prowadzi i aktualizuje FB, bezpłatny udział Artura Dziurmana. Kampanijność-prowadzona będzie nadal
-działa strona www i na bieżąco aktualizowany profil na FB
-planowane konkursy z nagrodami, którymi będą opaski na rękę z napisem "Choruje na cukrzycę" i hasłem "Żyję,bo biorę"
-kolejna odsłona 14.11.14 - Światowy Dzień Diabetyków (nowe pomysły w opracowaniu) Opis inicjatoraInicjatorem jest grupa młodzieży chorej na cukrzycę z całej Polski w wieku 14-19 lat, która sama kampanię wymyśliła i opracowała. Opiekę nad inicjatywą sprawuje Federacja organizacji cukrzycowych. Opis i wyjaśnienie pomysłu reklamowego - jeśli dotyczyPomysłem na zauważenie kampanii jest hasło „Żyję, bo biorę”. Jest ono intrygujące, zachęca do zainteresowania, co bierze młody człowiek na plakacie. Żeby nie pozostawiać niewyjaśnionych skojarzeń na każdym z plakatów pojawił się czerwony pasek „Biorę insulinę. Mam cukrzycę”.
To dla osób, które zakończą swój kontakt z kampanią na zobaczeniu plakatu, czy bilbordu.
Dla pozostałych umieściliśmy adres strony www, na której znajdują się historie młodych diabetyków, opis założeń kampanii i edukacja. |