Kampanie zgłoszone do konkursu
|
03.03.2013 Rejsy Odkrywców 2012 - w maju na Zawiszy KATEGORIA: Kampanie firm komercyjnych i fundacji firm
Opis celu kampaniiRejsy Odkrywców to prawdziwe, pełnomorskie rejsy, w których biorą udział dzieci ze środowisk zagrożonych wykluczeniem, przemocą, patologią. To inicjatywa dwóch zapalonych żeglarzy, jednocześnie przyjaciół i wspólników, na co dzień prowadzących firmę, którzy postanowili zaszczepić swoją pasję innym. Punktem wyjścia była chęć upowszechniania żeglarstwa jako formy spędzania czasu, formy kształtowania charakteru człowieka i modelu życia, opartego o zaufanie, pracę zespołową, przyjaźń. Grupa docelowaDzieci i młodzież z placówek opiekuńczo - wychowawczych. StrategiaWszystko zaczęło się we wrześniu 2011 roku. Jeszcze nie jako Fundacja a firma szukaliśmy pomysłu na to, jak najlepiej spożytkować świąteczny budżet. Od kilku lat pieniądze przeznaczane na gwiazdkowe prezenty dla Klientów przekazywaliśmy potrzebującym organizacjom lub osobom prywatnym. Wtedy pomyśleliśmy, że sami możemy coś zorganizować. Nasz wkład finansowy nie pokrywał całości kosztów organizacyjnych, znaleźliśmy zatem partnerów.Zapadła decyzja: zorganizujemy Rejsy dla dzieci, których rodzice i opiekunowie z różnych powodów nie byliby w stanie zaproponować im przygody na morzu. Opis przebiegu kampanii6 maja 2012r. pierwsza grupa młodych żeglarzy (15 dzieci z ośrodka im. Matki Bożej Miłosierdzia przy ul. Azaliowej w Warszawie) wraz z opiekunami wyjechała autokarem z Warszawy do Gdyni. Dzieci, opiekunowie i dorośli uczestnicy Rejsu zostali zaokrętowani na żaglowcu i po szkoleniu pierwszy Rejs Odkrywców ruszył. W drodze do Sztokholmu odwiedziliśmy Hel, Visby na Gotlandii, wyspę Dalaro. W trakcie Rejsu dzieci były częścią załogi, podzieloną na wachty. Wszyscy mieli takie same obowiązki – wachty kuchenne, nawigacyjne, sprzątanie pokładu. W Sztokholmie nastąpiła zmiana załogi, 12 maja 2012r. dzieci wróciły do Warszawy samolotem a tego samego dnia z Warszawy do Sztokholmu dotarła załoga powrotnego Rejsu Odkrywców (10 chłopców z placówki w Gołotczyźnie). Podobnie jak pierwsza grupa, wszyscy chłopcy byli zaangażowani w codzienną pracę na żaglowcu. Po drodze do Gdyni zwiedziliśmy szkiery sztokholmskie, odwiedziliśmy port w Kalmarze. 18 maja 2012r. zakończyliśmy Rejsy. Wykorzystanie narzędzi komunikacjiPrzed startem Rejsów i w ich trakcie nie prowadziliśmy żadnych działań komunikacyjnych. Dopiero po powrocie, kiedy okazało się, jakie emocje towarzyszyły wszystkim i na morzu i na lądzie, i kiedy okazało się, że będą kolejne Rejsy, postanowiliśmy zorganizować wystawę zdjęć zrobionych w trakcie wyprawy. Pomógł nam Burmistrz Żoliborza, udostępniając miejsce na wystawę a ponieważ jesteśmy firmą outdoorową i zajmujemy się wielkim formatem, zrealizowaliśmy plenerową - outdoorową wystawę zdjęć wielkoformatowych, wykorzystując materiały stosowane w naszej codziennej pracy. Druga odsłona wystawy miała miejsce w restauracji Żywiciel (także na Żoliborzu - gdzie mieści się firma). Informację o wystawie zdjęć i Rejsach wysłaliśmy do mediów lokalnych, marketingowych, branżowych i klientów firmy, zapraszając na wernisaż. EfektywnośćDla nas, organizatorów najważniejszym i najbardziej wzruszającym dowodem sensu tych działań jest kontakt, w jakim nadal jesteśmy z dziećmi i opiekunami. Zostaliśmy m.in. zaproszeni przez dzieci na piknik z okazji Dnia Matki, który odbywał się 2 tygodnie po Rejsie. Prawie wszystkie dzieci były ubrane w koszulki z Rejsu! Siostry opowiadały nam, że dzieci stale wspominają i żyją wyprawą i pytają o zadania, jakie mogą wykonać, aby zasłużyć na udział (niemal cała grupa płynie w maju br. w kolejny Rejs Odkrywców). We wrześniu dzieci przyjechały do nas na Żoliborz na wystawę, zaprosiły nas na jasełka i wigilię w Ośrodku, podobnie jak zaprosił nas ośrodek w Gołotczyźnie. Nawiązały się niezwykłe relacje między młodymi żeglarzami a dorosłymi uczestnikami rejsu, z pełną odpowiedzialnością możemy powiedzieć, że wtedy każdy odkrył coś dla siebie. Jedni dowiedzieli się, że będąc częścią załogi, biorą odpowiedzialność za pozostałych i jak i jak ważne jest zaufanie i współpraca. Inni, że warto się uczyć. Podczas powrotu pierwszej załogi (samolotem ze Sztokholmu do Warszawy), jeden z chłopców powiedział, że dopiero teraz zrozumiał, po co ma się uczyć angielskiego. Chyba do tej pory język obcy wydawał mu się zbędnym luksusem. KampanijnośćRejsy Odkrywców w 2012 były debiutem. Dzięki nim powstała Fundacja, która organizuje w tym roku dwa kolejne - Rejs Odkrywców 2013 - w maju na Chopinie i Rejs Odkrywców 2013 - w czerwcu na Borchardtcie. Nazwy Rejsów pochodzą od imion żaglowców, na których się odbędą Rejsy. Opis inicjatoraRejsy Odkrywców to pomysł Michała Ciundziewickiego i Marcina Maszewskiego, żeglarzy pasjonatów, przyjaciół i wspólników. Zarazili pasją współpracowników i tak się zaczęło. Efekt: start Fundacji. Opis i wyjaśnienie pomysłu reklamowego - jeśli dotyczyPrzedstawiamy nasze logo, które znakomicie oddaje sens i ideę Rejsów Odkrywców. Logo ma kształt koła sterowego, którego elementami łączącymi są stylizowane figury ludzi, trzymających się za ramiona. Symbolicznie przedstawia ono współpracę, zaufanie, przyjaźń - czyli te wartości, w które sami wierzymy i które chcemy przekazywać młodym żeglarzom. Nieodpłatnie przygotowała i podarowała je nam agencja Kropka Bordo. |
Kraj | Polska |
Problemy społeczne | Pomoc społeczna, Profilaktyka – zdrowie i uzależnienia, Walka z przemocą, Walka z wykluczeniem społecznym, Wolontariat |
Nadawca | Fundacja Rejs Odkrywców |
Wykonawca | Fundacja Rejs Odkrywców |
Adresaci | dzieci i młodzież będące pod opieką ośrodków opiekuńczo - wychowawczych, zagrożeni wykluczeniem społecznym, patologią, przemocą |
Media | działania PR |
Data zgłoszenia | 03.03.2013 |
Dodatkowe materiały | plik: Rejsy Odkrywcow 2012.pps |
plik: Rejsy Odkrywcow 2012.pps |